Ten franciszkański patron dzisiejszego dnia jest dowodem na to, że determinacja w dążeniu do celu przynosi owoce. Do zakonu franciszkanów przyjmowany był trzykrotnie, ale dopiero za trzecim razem pozwolono mu zostać na zawsze. Bł. Julian od św. Augustyna to XVI-wieczny franciszkanin, asceta, jałmużnik i cudotwórca.

Właściwie nazywał się André Martinet Gutiérrez. Urodził się w Sorii w Kastylii w 1553 roku. Jego ojciec był Francuzem, zbiegłym z Tuluzy przed kalwinami, a matka Hiszpanką. Wstąpił do Zakonu Braci Mniejszych (przyjmując imię Julian) w bardzo młodym wieku. Jednak tak intensywnie praktykował pokutę i umartwianie, że przełożeni poradzili mu, aby opuścił zakon. Posłuchał, ale jednocześnie nieustannie prosił, aby pozwolono mu wrócić. Przełożeni ulegli, jednak po niedługim czasie znów został zmuszony do odejścia. 

Zamieszkał wtedy w pobliżu klasztoru i prowadził życie pustelnicze. Jedyne, o co prosił braci każdego dnia, to kromka chleba. Jego wytrwałość i determinacja spowodowały, że bracia przyjęli go po raz trzeci i tym razem dopuścili już do ślubów zakonnych.

W zakonie pełnił posługę kwestarza, czyli osoby zbierającej datki pieniężnie i rzeczowe dla wspólnoty i ubogich. Posiadał dar przepowiadania, wiedzy wlanej i uzdrawiania chorych.

Zmarł 8 kwietnia 1606 roku w Alcalá w wieku 53 lat w opinii świętości. Został beatyfikowany przez papieża Leona XII w dniu 23 maja 1825 roku.