Św. Franciszek w KKK
Franciszek z Asyżu jest popularnym świętym. Niewiele jest chyba osób w świecie chrześcijańskim (i nie tylko, bo jest na tyle uniwersalny, że znają go też wyznawcy islamu czy hinduizmu), które by o nim nie słyszały. Szczególnie bliski jest oczywiście wszystkim związanym z duchowością franciszkańską. Ale czy zdajemy sobie sprawę z tego, iż Kościół Katolicki w swojej oficjalnej wykładni doktryny wiary i zasad moralności czerpie także z mądrości pism św. Franciszka?
W Katechizmie Kościoła Katolickiego – bo o nim mowa – św. Franciszek cytowany jest aż trzy razy i dodatkowo raz przywołuje się jego osobę w związku z tematyką poszanowania stworzenia (KKK 2416).
Pierwszy raz Franciszek cytowany jest w części KKK poświęconej opisowi świata widzialnego. Przywołanie Franciszkowej „Pochwały stworzeń” w punkcie 344 potwierdza myśl o jedności wszystkich stworzeń ze względu na ich Stwórcę:
„Istnieje solidarność między wszystkimi stworzeniami, wynikająca z faktu, że wszystkie one mają tego samego Stwórcę i wszystkie są skierowane ku Jego chwale:
Pochwalony bądź, Panie,
Z wszystkimi Twoimi stworzeniami,
A przede wszystkim z naszym bratem słońcem,
Które dzień daje, a Ty przez nie świecisz,
Ono jest piękne i promieniste,
A przez swój blask
Jest Twoim wyobrażeniem, o Najwyższy...
Panie, bądź pochwalony
Przez naszą siostrę wodę,
Która jest wielce pożyteczna
I pokorna, i cenna, i czysta...
Panie, bądź pochwalony
Przez naszą siostrę – matkę ziemię,
Która nas żywi i chowa,
I rodzi różne owoce, barwne kwiaty i zioła...
Czyńcie chwałę i błogosławieństwo Panu
I składajcie Mu dzięki,
I służcie Mu
Z wielką pokorą”.
Drugi raz „Pochwała stworzeń” przywołana jest w KKK w kontekście sensu śmierci chrześcijanina. Kościół zachęca człowieka do dobrego przygotowania się na godzinę śmierci, cytując przy tym słowa św. Franciszka:
„Pochwalony bądź, Panie mój, przez siostrę naszą, śmierć cielesną, której żaden człowiek żywy uniknąć nie może. Biada tym, którzy umierają w grzechach śmiertelnych! Błogosławieni ci, których śmierć zastanie w Twej najświętszej woli, ponieważ śmierć druga nie uczyni im zła (KKK 1014)”.
W części KKK poświęconej śmierci Jezusa Chrystusa cytowane jest natomiast jedno z Franciszkowych Napomnień (Np 5,3). Kościół w punkcie 598 przypomina, że to ludzie byli sprawcami tego, co wycierpiał Syn Boży. Tam właśnie przywołane są słowa Asyzjaty:
„To nie złe duchy ukrzyżowały Go, lecz to ty wraz z nimi Go ukrzyżowałeś i krzyżujesz nadal przez upodobanie w wadach i grzechach”.
Warto zatem pamiętać, iż jednym ze świętych, z których mądrości czerpie cały Kościół, jest ten, który sam siebie uważał za mniejszego i niewykształconego. Który niejako wbrew sobie stał się wzorem i nauczycielem dla Kościoła Katolickiego po dzień dzisiejszy, gdyż – jak pokazuje zawartość KKK – jego przesłanie od stuleci nie traci na aktualności.
k.gorgoń